A jednak

FAN86

A jednak Emma zagra w dwóch ostatnich częściach HP dowiedziałem się tego na jednej ze stron o HP już rozpoczeła zdjęcia do Księcia !!!!!!A oto cytat

Na włoskiej stronie fanów Pottera, Portkey.it pojawił się grafik Emmy Watson. Dzięki niemu, możecie zobaczyć w jakie dni poszczególnych miesięcy Emma pojawi się na planie Księcia Półkrwi, by wcielić się tam w postać Hermiony Granger. Według informacji podanych przez Portkey, Watson już 9 maja 2008 r. zakończy pracę nad ekranizacją szóstej części przygód Pottera, tj. ponad pół roku przed jego premierą, która przewidziana jest na 21 listopada 2008 r. By zapoznać się z grafikiem Emmy, zapraszamy pod czytaj więcej! Grudzień
19, 20, 21

Styczeń
7, 8, 9, 10, 11, 14, 15, 16, 17, 21, 25, 28, 29, 30

Luty
1, 4, 5, 6, 7, 11, 12, 13, 14, 15, 18

Marzec
12, 19, 20, 25, 26, 27, 28

Kwiecień
1, 2, 4, 7, 10, 11, 16, 21, 22, 23, 24, 25, 28, 29, 30

Maj
1, 2, 6, 7, 8, 9
Super nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

FAN86

I więcej zagra razem z Rupertem i Danem do końca w dwóch ostatnich filmach

SUPER NIE?????!!!!!!

Milczek

Taaa bez niej to byłby szajs

FAN86

no to fakt ciesze sie że w końcu ktoś coś pisze

Milczek

dobrze ze zostaje

FAN86

tak to prawda

aaa4

-Zartujesz?

-To prawda! - zawolala z tylnego fotela Selome. - Takie chmury zazwyczaj trzymaja sie nisko nad ziemia i nie moga przekroczyc gor. Czesto nie pada z nich przez kilka dni, a nawet tygodni.

-To oznacza, ze powietrze przed nimi jest kompresowane przez sciane gor i odpychane, tworzac...

Mercer urwal, kiedy pustynia wokol samochodu nagle ozyla.

Burza piaskowa zaatakowala tak nagle i tak gwaltownie, ze wszyscy troje zaczeli kaszlec, zanim zdazyli zamknac okna. Land-cruiser wypelnil sie ciemnym, bursztynowym swiatlem, pulsujacym w takt przewalajacego sie

nad nimi huraganu. Niebo krzyczalo, wiatr zrywal piach z ziemi i wyrzucal go dziesiatki metrow w gore. Mercer zwolnil, widocznosc spadla do zera.

-Jezu - mruknal, kiedy burza jeszcze przybrala na sile. Przednia szyba juz stracila przejrzystosc. Selome zaszlochala cicho na tylnym fotelu, a Gibby siedzial z wytrzeszczonymi oczami. Wicher rzucal samochodem tak bardzo, ze czuli sie, jakby jechali po wybojach.

-Selome, jak daleko za nami byl ten drugi samochod? - krzyknal Mercer.

-Nie pamietam.

-Przypomnij sobie! - Odwrocil sie do niej i zobaczyl w jej oczach groze. - Mniej wiecej, jak ci sie wydaje.

-Moze osiemset metrow.

-Dobrze. Burza zatrze nasze slady, ale wciaz jestesmy za blisko fiata. Kiedy to sie skonczy, od razu nas zauwaza.

-Co mozemy zrobic? - spytal Gibby.

-Jedziemy dalej. - Mercer z determinacja zacisnal zeby.

-Ale przeciez nic nie widzisz! - krzyknela Selome.